Gleiwitzer und Beuthener Heimatblatt für die Stadt- und Landkreise

Rok: 1956 Strona: 35 Słowa kluczowe: Pilchowitz, Bilchengrund Oryginał

Tłumaczenie

Więcej informacji

Tłumaczenie na język polski zostało wykonane automatycznie za pomocą sztucznej inteligencji. W związku z tym, mogą występować błędy w tłumaczeniu. Tłumaczenie dotyczy tylko i wyłącznie części tekstu, która zawiera słowa kluczowe.

Podsumowanie treści

Artykół o zamkach okolic Toszka i Gliwic. Poniżej tłumaczenie wzmianki Pilchowic.

Tłumaczenie szczegółowe

Bilchengrund (Pilchowice) było miastem aż do 1837 roku. Tamtejszy zamek był wspominany jeszcze w latach 1679 i 1704 (Silesiographiae Henelianae, str. 429). Jednak fosa zamkowa została zasypana już w 1850 roku. Pozostały budynek zamkowy jest o nieokreślonym wieku.

Na powyższej pocztówce widać szpital, dom dziecka, kościół i prawdopodobnie stację kolejową.

Tekst źródłowy

Więcej informacji

Tekst źródłowy nie należy do najłatwiejszych do czytania ze względu na fakt, iż jest to tekst zeskanowany z oryginalnego dokumentu. Nie jest to tekst "przepisany", lecz "przeczytany" przez system OCR. Co za tym idzie, mogą występować błędy w tekście i "dziwne" znaki.

            städtel gesagt werden, daß dort eine Burg 
stand, die im Jahre 1506 urkundlich ge- 
nannt ist. Sie soll sich an der Stelle des 
jetzigen Pfarrgartens, nach dem Dorf 
Lona-Lany zu, befunden haben, 
Auch Bilchengrund ‚(Pilchowitz) 
war bis 1837 Stadt. Die dortige Burg wurde 
noch 1679 und 1704 (Silesiographiae Hene- 
lianae, pag. 429) erwähnt. Aber der Burg- 
graben wurde schon 1850 zugeschüttet. Das 
noch stehende Burggebäude ist unbestimm- 
ten Alters. 
Zum Kieferstädteler Lande gehörte einst 
auch Laband. Dort führte der Weg von 
Gleiwitz nach Peiskretscham vorbei, und 
wohl zur Sicherung dieses Weges befand 
sich dort auch eine Wasserburg, wie aus 
der Urkunde vom 19. 4. 1472 hervorgeht. 
Ein kleiner Hügel, von einem Wassergra- 
ben umgeben, war bis in die letzte Zeit 
als Rest der alten Burg noch erhalten. 
Ebenso besteht auch in Chechlau (Strahl- 
heim) nur noch ein kläglicher Rest des 
alten Burgwalls. Wydow, wo die Mauern 
der alten Burg erst um die Mitte des vo- 
rigen Jahrhunderts zum Bau des Vorwerks 
Heinrichshöh verwendet wurden, ist oben 
schon erwähnt worden. Ob die mittelalter- 
lichen Ofenkacheln mit dem Bilde eines 
gepanzerten Ritters, die von P. Scheitza 
im „Oberschlesier“ 1935, Seite 53, und ir 
Buche „Die Bau- und Kunstdenkmäler des 
Kreises Tost-Gleiwitz“ 1943 abgebildet 
wurden, von der Burg Wydow stammen, 
ist nicht geklärt. Sie wurden beim Stra- 
Benbau zwischen Wydow und Ponischowitz 
gefunden. Wir erinnern uns an die alte 
Sage von der untergegangenen Stadt auf 
dem Wydower Berge. 
In Kottlischowitz (Kesslern) hauste im 
15. Jahrhundert die Adelsfamilie Worff£, 
die mitunter ihre anscheinend zu mageren 
Einkünfte auf Raubritterart aufbesserte. 
Sicherlich besaßen sie eine feste Burg. Die 
Sage erzählt denn auch, daß von dem alten 
Schloß in Kottlischowitz ein unterirdischer 
Gang zur Burg Tost geführt habe. Unweit 
von Kottlischowitz lag Wischnitz. Die dor- 
tige Burg, die in der Wischnitzer Pfarr- 
chronik auf Seite 221 genannt ist, lag west- 
lich der Kirche und war von einem Gra- 
ben umgeben. Der Bau muß ganz ansehn- 
Gruß aus Bilchengrund, Ca.@- 
© 
4 
Eins, : Alfred Wiosna, Lehrer a. D.