Gleiwitzer - Beuthener - Tarnowitzer Heimatblatt

Autor: Rudolf Schlegel (fr. Trzaskalik)

Każdy, kto zna wieś Bilchengrund, położoną przy linii kolejki wąskotorowej Gliwice – Rauden – Racibórz, oraz wszyscy nauczyciele, którzy studiowali w seminarium nauczycielskim w Bilchengrund, z pewnością są zainteresowani tym, jak wygląda ta miejscowość dzisiaj.

Seminarium nie zostało odbudowane, a na wiosnę 1960 roku ruiny, które jeszcze pozostały, zostały całkowicie zniszczone przez wojsko. Teraz w miejscu, gdzie stało seminarium, znajduje się wielki stos gruzu, na którym zaczęły już rosnąć drzewa, trawa i krzewy.

Dawny dom nauczycieli, w którym mieszkali prorektor Volkmer i nauczyciel seminarium Albrecht, nadal stoi, choć jest zaniedbany. Jest obecnie zarządzany przez siostry "Od Bożej Miłości" i służy jako ośrodek dla upośledzonych sierot (pomocniczych uczniów).

Dawny piękny park seminarium zarósł, wiele starych drzew zostało wyciętych, a obecnie służy jako pastwisko dla bydła, cieląt i koni.

Budynki przy ulicy Perl-Jotkowitz aż do poczty zostały spalone, podobnie jak klasztor żeński, z którego pozostały już tylko ruiny.

Niemieckie pomniki i nagrobki na cmentarzu oraz pomnik wojenny zostały zniszczone przez fanatycznych bojówkarzy. Pozostałe groby musiały zostać wykupione przez nielicznych Niemców, którzy jeszcze tam mieszkają.

Dr. Bartsch, dawny lekarz seminariów, uciekł wraz z żoną – oboje zmarli później w Straubing.

Na szczęście klasztor braci bonifratrów wraz ze szpitalem św. Jana Bożego zostały oszczędzone przez działania wojenne. Według miejscowych, święty Józef nad portalem wiernie strzegł budynku – inaczej Bilchengrund zostałby całkowicie splądrowany.

Dworzec kolejowy został odbudowany, a w tym roku wzniesiono nową dużą szkołę, stojącą na dawnym boisku sportowym, na prawo od drogi do Wielepola. W czasie wakacji odbywa się tam część lekcji.

W dawnym klasztorze braci bonifratrów nadal przebywa trzech zakonników, którzy pracują jako urzędnicy państwowi. Sam klasztor służy teraz jako szpital dla gruźlików i pacjentów terminalnych.

Birawka, która niegdyś była rajskim kąpieliskiem dla uczniów seminarium, dziś niesie czarną, oleistą wodę, zanieczyszczoną przez kopalnie i przemysł. Nie pływają w niej już żadne ryby – kąpiel w tej zatrutej wodzie to żadna przyjemność.

W Bilchengrund wciąż znajduje się arcykapłan (Ślązak!) oraz ksiądz Kaplan.

Uroczystość Bożego Ciała nadal jest obchodzona. Ołtarze ustawiane są w następujących miejscach:

• U sąsiada Gerlicha (bo na terenie klasztoru nie wolno – jest to obiekt państwowy).
• Przy bramie domu nauczycieli w seminarium.
• Przy figurze św. Jana Nepomucena na rynku.
• Przy krzyżu przed kościołem parafialnym.