Gleiwitzer - Beuthener - Tarnowitzer Heimatblatt

Rok: 1964 Strona: 226 Słowa kluczowe: Nieborowitz, Wilcza, Pilchowitz, Bilchengrund Oryginał Dodano: 17.03.2025

Tłumaczenie

Więcej informacji

Tłumaczenie na język polski zostało wykonane automatycznie za pomocą sztucznej inteligencji. W związku z tym, mogą występować błędy w tłumaczeniu. Tłumaczenie dotyczy tylko i wyłącznie części tekstu, która zawiera słowa kluczowe.

Podsumowanie treści

Pilchowice w XVIII wieku.

Tłumaczenie szczegółowe

Panorama Bilchengrund (widok z Sandhöh, dawniej Wiepole)

Nadesłał: Werner Hübner

Kto chce wyruszyć w podróż, musi najpierw rozwinąć skrzydła w ojczyźnie.

F. L. Jahn

Jak miasteczko Pilchowice zostało wydzierżawione i zastawione cystersom w Rudach

Miasteczku Pilchowice wiodło się po burzliwych czasach XVII wieku (wojna trzydziestoletnia) coraz gorzej. Nadane przez cesarza Leopolda targi nie przynosiły znaczącej poprawy, gdyż właścicielka, Helena Eleonora von Reiswitz, celowo zaciągała długi. Była bowiem rozżalona faktem, że jej syn Friedrich von Reiswitz w wieku 17 lat przeszedł na katolicyzm z polecenia cesarza. Po swojej śmierci pozostawiła aż 70 000 guldenów długu, które jej oszczędny syn stopniowo zmniejszył do około 30 000 guldenów. Jednak wielkie pożary (w 1679 roku Pilchowice wraz z fortyfikacjami całkowicie spłonęło), burze i powodzie niszczące skromne plony oraz choroby bydła doprowadziły go ponownie do zadłużenia w wysokości 50 000 guldenów. Również poddani byli tak biedni i zadłużeni, że musiał za nich wykładać i płacić podatki państwowe.

Aby uchronić się przed upadkiem, 28 grudnia 1717 roku z mocą od 1 stycznia 1718 na cztery lata, wolny pan Karl Friedrich von Reiswitz und Kandrzyn, dziedzic dóbr Bierawa, Pilchowice i Nieborowice, wraz z żoną Anną Charlottą z domu Freiin von Orlick, wydzierżawili cystersom z Rud swoje majątki Pilchowice, Wielopole, Niederdorf, Nieder-Wilcza, Knurów oraz należącą do nich część Kriewaldu ze wszystkimi budynkami, młynami, owczarniami, polami, ogrodami, łąkami itd., z wyjątkiem leśnictwa Widzirow oraz wszystkich stawów, wyszynków piwnych, winnych i gorzelnianych wraz z tabaką, które to dobra właściciele zachowali do własnego użytku, a także z wyłączeniem kopalni, górników i polowań.

W zamian za to klasztor w Rudach zapłacił dzierżawcom za pierwszy i drugi rok dzierżawy po 2208 florenów i 30 koron rocznie, za następne lata 2308 florenów i 30 koron rocznie. Oprócz tego opat Józef II z Rud zobowiązał się udzielić Reiswitzom pożyczki w wysokości 10 000 guldenów (po 60 koron każdy) na spłatę zaległości podatkowych i innych długów. Odsetki od tej sumy w wysokości 6 procent opat mógł odliczać corocznie od dzierżawy. Mnisi zagwarantowali sobie ponadto kilka mniej istotnych korzyści.

Od 1 stycznia 1718 r. poddani Pilchowic, Niederdorfu (Dolna Wieś), Wielopola, Wilczy, Knurowa i Krywałdu musieli „swoje daniny, odsetki oraz pańszczyznę” oddawać do klasztoru w Rudach.

20 marca 1721 roku umowa dzierżawna została przedłużona na kolejne cztery lata od 1 stycznia 1722 roku w zamian za nową pożyczkę w wysokości 7000 guldenów, na poprzednich warunkach. Długi jednak coraz bardziej przytłaczały wolnego pana. „Został zmuszony 17 marca 1723 roku sprzedać klasztorowi miejscowość Pilchowice wraz z przynależną posiadłością Niederdorf, a także Ober- i Niederwilczą, wraz z dziedzicznymi prawami sądowymi, prawami wyszynku piwa i gorzałki, majątkiem rycerskim, budynkami, prawami łowieckimi itd., słowem ze wszystkim, za cenę 25 000 guldenów reńskich, z prawem odkupu w ciągu 30 lat. W ciągu pierwszych 15 lat sprzedający lub jego spadkobiercy mogli wykupić dobra; jeśli jednak tego nie uczyniono, klasztor miałby prawo do tych dóbr także po upływie drugich 15 lat. Gdyby termin ten minął, klasztor mógłby przekazać lub sprzedać majątek. Umowę tę sporządzono ponownie 7 października, jednakże suma została podwyższona do 26 000 guldenów.”

Jednak doszło do konfliktu z klasztorem, co nie spodobało się dziedzicowi. Cesarz Karol VI nie zatwierdził umowy sprzedaży. Zezwolił jedynie na obciążenie tych dóbr hipoteką na cztery lata, po których miał zostać zawarty nowy kontrakt. Ta decyzja cesarska mogła być inspirowana przez opata Józefa, który prawdopodobnie dążył do nabycia Pilchowic, co wiązało się z jego wcześniejszym zakupem dóbr Deutsch-Zernitz i Schönwald, jednakże do tego nie doszło. Trudności te zostały ostatecznie rozwiązane, gdy 1 września 1726 roku hrabia Wengersky z Rybnika kupił dobra pilchowickie wraz z klasztorem. Opat odzyskał swoje pożyczki i przeznaczył je na ozdobienie kościoła klasztornego w Rudach. Pieniądze te były bardzo potrzebne, gdyż pożar 26 września 1724 roku zniszczył znaczną część klasztoru, powodując straty w wysokości 12 279 florenów.

J. Malkusch (dawniej Bilchengrund, powiat Gliwice)

Tekst źródłowy

Więcej informacji

Tekst źródłowy nie należy do najłatwiejszych do czytania ze względu na fakt, iż jest to tekst zeskanowany z oryginalnego dokumentu. Nie jest to tekst "przepisany", lecz "przeczytany" przez system OCR. Co za tym idzie, mogą występować błędy w tekście i "dziwne" znaki.

            Me rt u Abe, ya 
20 aa 
BA 
HH HH 
RE 
Se SE ee Zn en SE 
Pe 2 Se NE 
BE LA GE 
WE FE 
ww EEE 2 
«a A et A A SE 
EL a * S Sr a 
CL 
OR Pe 
Zus 
A 
Panorama von Bilchengrund 
(Von Sandhöh, fr. Wiepole, aus 
gesehen.) 
Eins.: Werner Hübner 
Wer auf die Wanderschaft gehen will, 
muß in der Heimat flügge geworden sein. 
TFT. L. Jahn 
Wie das Städtchen Pilchowitz an die Cisterzienser in Rauden 
verpachtet und verpfändet wurde 
Dem Städtchen Pilchowitz ging es nach den kriegerischen Zeiten des 17. Jahrhunderts 
(Dreißigjähriger Krieg) immer schlechter. Die vom Kaiser Leopold verliehenen Märkte 
brachten keine merkliche Besserung, weil die Grundherrin Helene Eleonore von Reiswitz 
noch absichtlich Schulden machte, Sie ärgerte sich nämlich darüber, daß ihr Sohn Fried- 
rich ‚von Reiswitz im 17. Jahre seines Lebens auf kaiserliche Veranlassung katholisch 
geworden war. Nach ihrem Tode hinterließ sie nicht weniger als 70 000 Gulden Schulden, 
die der sparsame Sohn wieder auf 30000 Gulden nach und nach abtrug. ‚Aber große 
Feuersbrünste (1679 brannte Pilchowitz samt dem Befestigungswerk nieder), Ungewitter 
und Wassergüsse, welche die spärlichen Feldfrüchte vernichteten, und Viehkrankheiten, 
Viehverluste stürzten ihn aufs neue in 50 000 Gulden Schulden. Auch die Untertanen wa- 
ren derart verarmt und verschuldet, daß er noch für sie die Steuer an die Landeskasse 
aufbringen und auslegen mußte. . 
Um sich vor dem Untergange zu retten, verpachteten am 28, Dezember 1717 vom 
1. Januar 1718 ab auf vier Jahre Freiherr Karl Friedrich. von Reiswitz und Kandrzin, Erb- 
herr der Herrschaft Birawa, Pilchowitz und Nieborowitz, und seine Frau Anna Charlotte, 
geb. Freiin v. Orlick, der Cisterzienserabtei Rauden ihre Güter Pilchowitz, Wielepole, 
Niederdorf, Nieder-Wilcza, Knurow und den dazugehörigen Anteil Kriewald mit allen 
Gebäuden, Mühlen, Schäfereien, Äckern, Gärten, Wiesen usw., mit Ausnahme des Vor- 
werkes Widzirow, aller Teiche, Bier-, Wein- und Branntweinschank „samt dem Tabak, 
welches sich die Herren Vermieter zu ihrem eigenen Genusse vorbehalten, des Bergwerks, 
der Bergleute und Jagden“. ; 
Dafür zahlte das Kloster Rauden an die Verpächter das erste und zweite Jahr an 
jährlicher Pacht 2208 Floren 30 Kronen, die anderen Jahre 2308 Floren 30 Kronen. Außer- 
dem verpflichtete sich der Abt Joseph II. von Rauden, zur Bezahlung der Steuerreste und 
einiger Schulden den Reisewitz’schen Eheleuten 10000 Gulden (jeder zu 60 Kronen) bar 
gegen 6 Prozent zu verleihen. Die Zinsen durfte der Abt sofort vom alljährlichen Pacht- 
-q