Gleiwitzer - Beuthener - Tarnowitzer Heimatblatt
Tłumaczenie
Więcej informacji
Tłumaczenie na język polski zostało wykonane automatycznie za pomocą sztucznej inteligencji. W związku z tym, mogą występować błędy w tłumaczeniu. Tłumaczenie dotyczy tylko i wyłącznie części tekstu, która zawiera słowa kluczowe.
Wspomnienia z przebiegu III Powstania Śląskiego w Pilchowicach
Jak przeżyłem III powstanie polskie w Pilchowicach
3 maja 1921 roku, wcześnie rano, zostaliśmy, jako seminarzyści, obudzeni ze snu przez strzały. Nie przeczuwając nic dobrego, szybko się ubraliśmy. W jadalni rozchodziła się już wieść: rozpoczęło się III powstanie polskie. Strzały dochodziły z majątku, który znajdował się naprzeciwko budynku seminarium. Co się z nami stanie, skoro wszyscy czuliśmy się Niemcami i nie mieliśmy i nie chcieliśmy mieć nic wspólnego z Polakami?
Na krótkim zebraniu wszystkich uczniów i nauczycieli powiedziano nam, aby zabrać tylko najpotrzebniejsze rzeczy i jak najszybciej udać się do domu. W ratuszu gminnym otrzymaliśmy od Polaków, którzy już przejęli władzę, przepustki na przejazd.
Bez dalszego niepokoju pozwolono nam pojechać kolejką wąskotorową w obu kierunkach — do Gliwic i Raciborza — do domu. — Minęły trzy miesiące ciężkich walk na granicach naszej górnośląskiej ojczyzny i na Górze św. Anny. Pod koniec lipca, na początku sierpnia, zapanował spokój. Trzej gliwiccy seminarzyści z ostatniej klasy odważyli się pod koniec lipca pojechać do Pilchowic, które teraz również zostały opuszczone przez Polaków, aby obejrzeć swoją szkołę.
Jakie przerażenie ich ogarnęło! Przez trzy miesiące w budynku nic się nie zmieniło. Podręczniki i zeszyty uczniów, książki z biblioteki, obszerne nuty leżały podarte i rozrzucone na podłodze. Sprzęt fizyczny, instrumenty i modele przyrodnicze były zniszczone i nie nadawały się do użytku. Skrzypce uczniów były połamane. Szafki wychowanków zostały wszystkie wyłamane, a ich zawartość rozrzucona na podłodze. Weszliśmy do sali sypialnej. W maju nikt nie mógł zabrać łóżek, bo nie było na to czasu. Co zrobili Polacy? Każde łóżko i każda poduszka były rozcięte; pierze wirowało w powietrzu niczym w dzikim tańcu wolności.
I to jeszcze nie wszystko: w każdej klasie stało pianino, a w sali muzycznej fortepian. Nawet te kosztowne instrumenty nie zostały oszczędzone. Z desek i ścian usunięto elementy konstrukcyjne i wrzucano do środka brud, kał itp. Po wszystkich korytarzach i salach unosił się straszliwy, trupi zapach. To było nasze ponowne spotkanie z miejscem, które było nam tak drogie i bliskie!
Tak już wtedy, jako młodzi ludzie, doświadczyliśmy, co to znaczy rozstać się z własnością, która zostaje ci siłą odebrana. Ponad rok trwało rozpatrywanie roszczeń o odszkodowanie. Kiedy w końcu wypłacono odszkodowanie, inflacja była już w pełnym rozkwicie. Za te pieniądze mogłem kupić już tylko świeżą bułkę.
Rudi Schlegel, Dressen
Tekst źródłowy
Więcej informacji
Tekst źródłowy nie należy do najłatwiejszych do czytania ze względu na fakt, iż jest to tekst zeskanowany z oryginalnego dokumentu. Nie jest to tekst "przepisany", lecz "przeczytany" przez system OCR. Co za tym idzie, mogą występować błędy w tekście i "dziwne" znaki.
FUSSBALL IN OBERSCHLESIEN Nach 18 Spieltagen hat die Landesliga Polens folgendes Aussehen: 1. Legia Warschau *. Gornik Hindenburg ‚ Ruch Königshütte Waldenburg Wisla Krakau Stal Mielec ROW Rybnik Pogon Stettin Zaglebie Sosnowitz Rzeszow ; Schomberg-Beuthen 12, Polonia Beuthen 14:22 13. Kattowitz 14:22 14. Gwardia Warschau 11:25 Beide Beuthener Vereine sind äußerst vom Abstieg bedroht. In der letzten Begegnung trennten sie sich nach einem schwachen Spiel unentschieden 1:1. Das Spiel wurde auf dem alten Beuthener Stadion vor einer Zuschauerzahl von nur 12000 Fußball- freunden ausgetragen. Ein weiterer Abstiegskandidat ist der Bergmannklub von Kattowitz. Der Meister- titel dürfte dagegen in Warschau verblei- ben. Wie ich den 3. polnischen Aufstand in Pilchowitz erlebte Am 3. Mai 1921 frühmorgens wurden wir Seminaristen aus dem Schlafe durch Schüsse geweckt. Nichts Gutes ahnend, zo- gen wir uns rasch an. Im Speisesaal ging es durch die Reihen: der 3. polnische Auf- stand hat begonnen. Die Schüsse kamen vom Gut her, das dem Seminargebäude ge- genüber lag. Was würde mit uns geschehen, die wir doch alle deutsch fühlten und dach- ten und mit den Polen nichts gemein hatten und haben wollten? In einer kurzen Ver- sammlung aller Schüler und Lehrer wurde uns bedeutet, nur das Notwendigste an Sachen mitzunehmen und auf dem schnell- sten Wege nach Hause zu fahren. Auf dem Rathaus der Gemeinde erhielten wir regel- recht von den Polen, die die Herrschaft be- reits an sich gerissen hatten, Fahrtausweise ES Beuthener Selbstschutzkämpfer im Jahre 1921 Eins.: Dipl.-Ing. H. Hanke